niedziela, 28 listopada 2010

ČESKÁ REPUBLIKA - CZ. 2, OŁOMUNIEC / OLOMOUC

Część pierwsza wielkiego zbiory zdjęć z Ołomuńca. Niestety, nie będą one w zaden sposób uporządkowane, bo:
a) Nie umiem na laptopie uporządkować zdjęć według PRZEZE MNIE obranej kolejności
b) Nie chce mi się tego robić po wrzuceniu zdjęć na serwer Blogspota, bo jest to wyjątkowo UPIERDLIWE.
Z tych dwóch powodów, podróz po pieknym mieście Oomuńcu będzie wyjątkowo rwana, ale chyba mi wybaczycie.

Zaczynamy z grubej rury - Katedra, tramwaj i ptaszki: Kościół w typie "św. Krzyz"
Katedra z bliska. Wszystko, co tu widać, to nie gotyk, ale jakieś neo z XIX wieku.

Zneogotyzowane wnętrze:
Neogotyckie detale:
I oryginalna, barokowa kaplica. Sląsko-czesko-morawski barok ma to dosiebie, ze kapie złotem jeszcze bardziej, niz "zwykły" barok:
Wyprane z historii wnętrze z drobnymi pozostałościami:
Kaplica koło katedry, chyba p.w. św. Małgorzaty, ale głowy nie dam:
Widok z placyku przed katedrą w dół, na ulicę, którą jeździły tramwaje, ale oczywiście akurat, kiedy chciałem zrobić to zdjęcie, to zaden, jak na złość, nie jechał...
Katedra jest widoczna niemal zewsząd. Na końcu ulicy cerkiew prawosławna. Tak, Czesi tez mają prawosławie - mozna powiedzieć, ze dłuzej, niz my.
W ogóle Stare Miasto jest położone na skalnym wzgórzu, otovzone murami, które wyrastają wprost ze skał.



Jak np. tu:
Koło katedry resztki zabudowy w stylu romańskim - triforium i biforium (nie ma nic wsplnego z popularnym obecnie "biforkiem" i "afterkiem"). Typowa ulica, jakich wiele w środkowoeuropejskich miastach, jakim była do 1944 równiez Warszawa.







Dworzec Kolejowy (hlavni nadrażi):

Czesi udowadniają, ze dworce mogą być schludne:

nawet, jeśli nie sa pozbawione socjalistycznej treści:

Panorama Ołomuńca:
Urocza uliczka na Starówce #1

Urocza uliczka na Starówce #2

To miejsce wyjątkowo skojarzyło mi się z przedwojennym wyglądem skrzyozwania Marszalkowskiej z Koszykową i Sniadeckich (obecnie sam środek placu Konstytucji)

No własnie, tu mi się zaplątało jeszcze jedno zdjęcie murów obronnych wyrastających wprost ze skał.
urocza uliczka na Starówce #3

Urocza uliczka na Starówce #4

Na razie tyle, ale ma jeszcze drugą (a moze i trzecią) porcję z Ołomuńca oraz Ostrawę, Kromierzyz, Skalne Miasto i Czeską Szwajcarię w zanadrzu.
H_Piotr.

4 komentarze:

  1. Dawaj, dawaj - to również moje ulubione miejsce wypadów i tak sobie zawsze myślę, jak mógłby (architektonicznie) wyglądać nasz kraj, gdyby - po primo - nie leżał dokładnie pomiędzy wschodem a zachodem Europy, a po drugie primo - żebyśmy nie byli tacy hardzi (nie mylić z honorem, bohaterstwem, itp.).

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaatakowałeś taką ilością zdjęć, że aż mnie zatkało... a tramwaje to takie złośliwe bestie, gorsze są tylko pociągi ;)
    Dworce... oni pewnie je myją po prostu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie na dysku kisi się tyle zdjęć, że mógłbym zamieszczać codziennie po dwa posty przez rok albo i więcej.

    Pociągi (tzn. vlaki) też będą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piotrze, to na co do nędzy czekasz, ZAMIESZCZAJ!!!
    A w ogóle rozczuliłem się nad tymi ołomunieckimi fotografiami, ech.

    OdpowiedzUsuń