niedziela, 30 września 2012

CZESŁAW NIEMEN

Czesław Niemen często jest nazywany "największym niedocenianym artystą polskim".

Kiedy przygotowywałem wpis o Białogardzie (link), trochę poszperałem w sieci o tym artyście. Można o nim chyba powiedzieć, że "jest znany z tego, że był nieznany". Każdy umie zanucić kilka refrenów jego największych przebojów, ale...

...ale od jakiegoś czasu w mej głowie brzmi to dzieło, "o którym mało kto wie":




Świetny otwór. Zaśpiewany a capella (bez instrumentów) co dla mnie jest dodatkowym atutem. No, może ewentualnie w basach podpierał się jakimś klawiszem, ale znam basów, którzy potrafiliby to zaśpiewać :)

Chciałem tu wrzucić też utwór Romualda Twardowskiego - polskiego kompozytora współczesnego (tu co nieco o nim u cioci W), skomponowanego do tych samych słów (ale w oryginale - po łacinie), ale na TyRurze nie ma żadnego wykonania. Może kiedyś się pojawi...

H_Piotr.

9 komentarzy:

  1. Niektórzy znają. Ponieważ przyjęto konwencję, że o zmarłych albo dobrze, albo wcale, to ja napiszę i dobrze, i źle. Czesław Niemen był jednym z bardziej oryginalnych artystów na polskiej scenie muzycznej od lat 60. Rozwijał się, jego muzyka stawała się skomplikowana formalnie - od prostych przebojów w stylu "Domek bez adresu", przez przepiękną płytę "Niemen enigmatic" (to była pierwsza płyta Niemena, jaką poznałem - gdzieś w okolicach III klasy podstawówki; do dziś mam winyl) aż po odjazdy w stylu "Terra deflorata". Niestety, w latach 90 wycofał się z tworzenia, za to chętnie - tu odsyłam do archiwalnych numerów Tylko Rocka - publikował dziwaczne "poezje" i bełkotliwe felietony. No i nagrał przed śmiercią nieszczęsne "Spod chmury kapelusza", którą to płytę odradzam wszystkim, mającym chrapkę na "nowoczesnego" Niemena.

    Ostatnio nazwisko CN pojawia się w kontekście procesów sądowych, których sprawczynią jest wdowa po artyście, Małgorzata. Strasznie to smutne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Idealna piosenka na dobry początek niedzieli - ostatniego dnia laby przed półroczną wędrówką.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szukałeś na Wrzucie? Czasem bywa tam to, czego nie ma na jutubie.

    BTW ostatnio ciekawy był flejmik na gazecie z okazji procesu żonki i Faridy, ludziska nie mogli się połapać, która była którą żoną a którą kochanką. Facet miał wzięcie, trzeba mu pzryznać. Zwłaszcza ze jak romansował z Faridą to miał inną żonę niż tę, która sie z Faridą procesowała, trochę się ludziom pokopsało ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Twój wywód wkradła się drobna nieścisłość.W momencie jak to określasz romansu z Faridą ,Niemen był już kilka lat po rozwodzie z pierwszą żoną..Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Marcin - Oczywiście jak mi odradziłeś, to postanowiłem przesłuchać - faktycznie. Co do procesów pośmiertnych - nie siedzę w temacie, może i lepiej.

    Kredka - Jutro zaczynasz przygodę z miastem P.?

    Lavinka - Jeśli szukasz gorących flejmików, to zapraszam tu: wpis na Fenomenie o wazach na os. Szwoleżerów

    OdpowiedzUsuń
  5. Od dziś kontynuuję moją przygodę z miastem B. ;)
    Miasto P. przerosło moje możliwości finansowe, ale to temat na bardziej prywatną rozmowę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja to znam pod nazwą "Pieśń Wojów" i głównie z wykonania koncertowego. Mam to szczęście, że moja mama jest od blisko pół wieku wierną fanką Niemena, więc nie miałem wyjścia - muzyka Niemena (i nie tylko) zawsze była u mnie w domu bardzo obecna :)

    Absolutny fenomen polskiej muzyki rozrywkowej i wybitny (dwu)głos. Jedyny zgrzyt na obrazie Artysty to (dla mnie) niebezpiecznie ocierające się o grafomanię teksty z późnego okresu (durnowatą tekstowo "Ciuciubabkę" i parę innych wczesnomłodzieńczych tekstów daje się zapomnieć).

    OdpowiedzUsuń
  7. Czeslaw Niemen jest w Polsce znanym artystą , ale jego zona postanowiła zakopac Jego twórczość w nie pamięci i udaje jej się. Jego fani pomogą Mu przetrwać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno ma grupę oddanych fanów, ale (niestety) nie jest szeroko znany poza kilkoma piosenkami - jak to też często bywa, mniej mi się podobającymi.

      Usuń