poniedziałek, 30 kwietnia 2012

GDAŃSKI MODERNIZM - CZ. 3

Modernizm powojenny. Ciężko o niego w dobrym wydaniu w Gdańsku, ale da się znaleźć. Do udanych wcale nie zaliczam pawilonu LOT-u ani Teatru Wybrzeża.

13. Budynek biurowy na rogu Elżbietańskiej i Bielańskiej.




14. Dom Technika przy ul. Wodopój, ale najlepiej widoczny od skrzyżowania Heweliusza z Rajską.
Ten projekt - powielony w górę - nieźle by wyglądał jako wieżowiec.

Szczególnie w porównaniu z istniejącymi (i stojącymi tuż obok) dwoma gdańskimi wiezowcami, na które spuszczę zasłonę milczenia.
W tle kościół św. Katarzyny - ten, który płonął kilka lat temu.
15. Nieco bloczków mieszkalnych. Nie wiem w sumie, czy to projekt wykonany specjalnie dla Gdańska, czy powtarzalny, ale niezły. Ul. Krosienka / ul. Stare Domki.

16. I teraz kilka budynków zbudowanych po 1989 roku. Kozietulskiego / Powstańców Warszawskich. Tuz obok budynku mieszkalnego z części pierwszej moich wynurzeń na temat gdańskiego modernizmu.
17. Dom Handlowy "Krewetka" przy ul. Karmelickiej, vis a vis dworca kolejowego.
Moim zdaniem trochę przedobrzyli ze zwieńczeniem. Bez strat można by to ściąć tasakiem.
18. Biurowczyk chyba przy Wałowej, ale głowy nie dam.
Ciekawy efekt nakładania się dwóch nierównoległych rastrowych siatek - sprawiają wrażenie bycia w ciągłym ruchu.
I to by było na tyle. Przedstawiłem osiemnaście obiektów zbudowanych na przestrzeni ok. 80 lat. To na pewno nie są wszystkie ciekawe modernistyczne budynki w Gdańsku, ale żeby uwiecznić wszystkie, musiałbym spędzić tam chyba ze dwa tygodnie i tylko jeździć/chodzić i cykać. Nie da rady, zresztą - nie zamierzam.

Który Wam najbardziej przypadł do gustu?

H_Piotr.

3 komentarze:

  1. Nr 14 jak dla mnie - obrzydza go tylko paskudne otoczenie, mazaje i klimy, ale to akurat nie wina budynku (i projektanta).

    OdpowiedzUsuń
  2. Te ostatnie zajeżdżają takim hmmm plastikiem. Natomiast budynek LOT-u od jakichś 48607783 lat mają burzyć. I na razie, jak wiadomo, nic z tego nie wynika.

    OdpowiedzUsuń
  3. @I am I - Z tego wpisu moim osobistym faworytem też jest Dą Tęchnika.

    @Marcin - Tak, nowe budynki, nawet jak mają okładzinę z cegły, to ona wygląda, jak naklejona tapeta (chyba, że część odpadła,wtedy dodaje to waloru realności).

    OdpowiedzUsuń