Kościół farny p.w. Nawiedzenia NMP. Jest to najstarszy kościół Ostrołęki, ma w sobie mury gotyckie, ale zewnętrzna powłoczka jest barokowa. W środku nie byłem, bo trwała Msza św.
Wnętrza kościoła pobernardyńskiego p.w. św. Antoniego Padewskiego. Jest to najbogatszy zabytek Ostrołęki. Z wyglądu wewnętrznego przypomina nieco kościół św. Anny na Krakowskim Przedmieściu, ale w nieco "uboższej" wersji. Uboższej nie tyle pod względem kosztów wykonania te 300 lat temu, co kunsztem wykonawców.
Wnętrze kościoła spłonęło w 1989 roku:
Efekt: ołtarz główny jest w całości rekonstrukcją (skąd my to znamy?)
Ale jak widać, np. ambona jest oryginalna:
Podobają mi się takie wąskie przejścia między kolejnymi kaplicami, podobne są u warszawskich Kapucynów:
Kolorki nieco kiczowate, szczególnie zielony.
W ambonie (która przypominam, jest oryginalna) ta zieleń nie jest aż tak zjadliwa:
Jako się rzekło, ołtarz główny już na pierwszy rzut oka widać, że jest rekonstrukcją. Nie wiem, czy wstawianie do ołtarza sklepowych manekinów nie jest profanacją...
No, ale skoro w późnym barokoku można było na sklepieniu kościoła malować landszafciki z zakochanymi łabądkami?
Kościół jest również o tyle ciekawy, że wchodzi się do niego przez dawny klasztor. Do wnętrza trafiamy niemal przy samym ołtarzu głównym (wejścia w miejscach, którędy zwykle wierni wy/wchodzą, są zamknięte):
Oto krużganki barokowe klasztoru, które trzeba minąć:
Dziedzińczyk:
I wejście używane przez wszystkich, a usytuowane od d...y strony:
Bo spod wejścia widok na kościół jest taki:
Za to przed fasadą jest zamknięty przed mym wzrokiem dziedziniec i jakieś (pseudo)obronne mury:
Z zewnątrz (poza nieszczęsną kolorystyką) przypomina warszawski kościół św. Antoniego padewskiego przy Senatorskiej:
Koniec rozedrganego baroku w Ostrołęce,
CZAS
NA
ART-DÉCO!
H_Piotr.
Wstrętny barok, wstrętne dekoracje. Zbić, spłaszczyć, zmodernizować.
OdpowiedzUsuńA rzeźby (no i w tym wypadku również manekiny) poprzenosić do muzeów, niech się kurzą.
Usuń