sobota, 25 sierpnia 2012

BYDGOSZCZ, GRÓD NAD BRDĄ, CZ. 2 - ARCHITEKTURA WSPÓŁCZESNA

W Bydgoszczy nie ma wielu nowych budynków (proporcjonalnie do wielkości miasta), ale to co jest, jest niezłe.

Gmach opery bydgoskiej (Opera Nova) na nadbrdańskim nabrzeżu, zwany też "silosami rakietowymi"

Willa przy ul. Sielanka:
Nowoczesna Marina przy kanale młyńskim, tuż koło bydgoskiej Wenecji:


Kamienica na rogu ulic Staszica i Krasińskiego:

A to już biurowiec po drodze do Fordonu - dzielnicy Bydgoszczy, która jeszcze całkiem niedawno była oddzielnym miastem:
H_Piotr.

3 komentarze:

  1. Opera Nova może i jest betonowym klockiem, ale szczególnie wieczorem bardzo efektownie prezentuje się nad kanałem.

    OdpowiedzUsuń
  2. W ogóle dzisiejsza architektura często lepiej się prezentuje wieczorem niż za dnia. Niektóre budynki najlepiej wieczorem po zgaszeniu iluminacji i latarń ulicznych.

    OdpowiedzUsuń
  3. @Marcin: Rzeczywiście wieczorem "elektrownia atomowa" prezentuje się całkiem nieźle z wyspy młyńskiej. W końcu najdłużej budowany obiekt w mieście musi dobrze wyglądać chociaż nocą ;).
    @Piotr: Marina od czasu kiedy byłeś w Bydzi znacznie się zmieniła :) na lepsze ofkors ;)
    Z tym gaszeniem to masz rację :) hi hi hi :)
    Pewnie pokażesz zdjęcie starej siedziby PKP :) mam dobrą wiadomość przejmuje ją Colegium Medicum. Zrobią tam wydział stomatologii. Mam nadzieję, że dzięki temu budynek nie utraci swego uroku i zostanie całkowicie odświeżony.

    OdpowiedzUsuń