A wliczając remont węzła warszawskiego (bo też dotknie tę trasę), potrwa co najmniej do 2020.
Fatalnie jest na przejazdach, w ogóle nie widać zbliżającego się pociągu, trzeba prawie wjechać na tory. Oczywiście przy założeniu bezawaryjności szlabanów i sygnalizacji nie jest to problemem, ale co jak będzie awaria? Ja w każdym razie czuję się nieswojo wjeżdżając na ślepo na tory.
Pociągi zaczęły jeździć autostradami?
OdpowiedzUsuńPS. To już wiesz, jak to wqrwia kierowców ;-)
To jest ta autostrada budowana w bólach od 2006 na Euro. A krzaki muszą mieć ciszę, by dobrze rosnąć.
UsuńPS. Nie wiem, bo nie byłem maszynistą tego pociągu ;-)
Bardzo ładny widok z okna - rzeczywiście, tylko fotografować.
OdpowiedzUsuńPo wycieczce do łodzi musiałem jakoś wypstrykać kliszę do końca.
UsuńA wliczając remont węzła warszawskiego (bo też dotknie tę trasę), potrwa co najmniej do 2020.
OdpowiedzUsuńFatalnie jest na przejazdach, w ogóle nie widać zbliżającego się pociągu, trzeba prawie wjechać na tory. Oczywiście przy założeniu bezawaryjności szlabanów i sygnalizacji nie jest to problemem, ale co jak będzie awaria? Ja w każdym razie czuję się nieswojo wjeżdżając na ślepo na tory.
Ale przecież ekrany są dla naszego bezpieczeństwa?!
UsuńW pociągu, poza wygodą miejsca siedzącego, najcenniejsze widoki...;)
OdpowiedzUsuńNo, ale w końcu wciąż widać z okna zieleń...
UsuńAno, rację masz;)
UsuńEch, jak ja nie lubię mieć w kółko racji ;-)
Usuń